wrz 03 2004

?


Komentarze: 2

Mialam dzisiaj rozmowe z psychologiem szkolnym... wypytywala sie mnie dlaczego chce sie przeniesc do innej klasy... wkurwia mnie juz to pytanie... =/ powiedziala ze sprawa rozstrzygnie sie wciagu tygodnia... mam nadzieje ze na moja korzysc... jutro bedzie musia wstac ok. 6 =( bo o 7-53, jade z moja psiapsiola do jej kuzynek (jutro wracamy)... jak wroce stamtad to cos naskrobie =P papapa =*

a_n_i_a-1 : :
04 września 2004, 08:36
widzisz niebyło tak zle.
03 września 2004, 22:15
ludzie robią z igły widły...u mnie w szkole przeprowadzka do innej klasy zajmowała około 1 dzień bez żadnych rozmów z rodzicami czy psychologiem...dziwna ta Twoja szkoła

Dodaj komentarz