lut 14 2004

śmierć... =


Komentarze: 5

Dzisiaj Walentynki...dzien zakochanych...Ja od rana siedzialam w domu z nadzieja czekajac na listonosza...ale nie przyszedl =( czy to znaczy ze nikt mnie nie kocha? Nie dostalam nawet sms'a w ktorym by pisalo np. "wszystkiego najlepszego z okazji walentynek"...Czuje sie taka samotna i smutna =( Wyszlam z domu tylko na chwile razem z moja kuzynka. Serce sciskalo mi sie z bulu jak widzialam te wszystkie zakochane pary =( Dlaczego tak musi byc? Jedni maja wszytko (w tej sutuacji chodzi tu o milosc) a drudzy nic... Czy wy tez te walentynki spedziliscie sami? Pozdrawiam wszystkich tak samotnych jak ja =*

a_n_i_a-1 : :
20 lutego 2004, 19:38
A ja nie ja spedzilam bardzo wesolko w szkole dostalam duzo walentynek no i poszlam z chlopakmiem Lukaszem poszlam se po szkole do kina i do Mcdonalda.
schrei.eblog.pl
16 lutego 2004, 19:12
mimo iż posiadam ukochaną osóbke spędziłam walentynki samotnie, tzn w towarzystwie koleżanki, a to dlatego iż moje Słoneczko miało szkołe:) a poza tym nie lubie walentynek bo ten dzionke jest cholernie plastikowy!! dla większosci zalezy na tym aby otrzymano jak najwiecej walentynek i prezentów!! mi tam wystarczy uczucie Słonka!! zapraszam do siebie!! 3maj sie cieplutko!!
wrobel13
15 lutego 2004, 11:31
Ja tylko czekam na swiety spokuj,bo nie lubie walentynek :/
14 lutego 2004, 22:55
Zamien Walentynki na swieto Walenia Tynków i nie martw się:*
14 lutego 2004, 22:09
no jak jusz wiesz to ja tesz jestem smutny i samotny tagrze witaj w klubie

Dodaj komentarz