To juz niedlugo...
Komentarze: 3
Siemka...postanowilam napisac ta notke bo mi sie strasznie nudzi. Siedze sobie w domu i slucham muzyki...nikogo nie ma na gg...juz w sobote mam urodziny...i tak sobie myslalam czy zadzwonic do Lukasz, i sie go spytac czy przyjedzie do mnie na urodziny... =D ==== SZOK!!!!!!!!!normalnie nie moge uwierzyc w to co przed chwila powiedziala do mnie mama...spytala sie mnie: "ojeciec sie pyta czy do niego wroce, co ty na to?"...strasznie mnie to zaskoczylo...powiedzialam ze musze pomyslec nad tym...czy to oznacza ze znowu bede miala normalna rodzine?... nie wiem co o tym myslec...trochce sie tego boje..sama nie wiem dlaczego...juz sie przyzwyczailam do tego ze przyjezdzal do mnie raz w tygodzniu...a teraz znowu mam z nim mieszkac...nie wiem...mam metlik w glowie...to pytanie naprawde mnie zaszokowalo...serce mi mocniej zabilo...nie moge sobie wyobrazic tego jak by to bylo gdyby on z nami mieszkal...i co ja mam jej powiedziec? kurde...musze sie powaznie nad tym zastanowic...=====
P.S.: co to jest defragmentacja dysku? znaczy sie ja wiem mniej wiecej co to jest, ale nie wiem jak to sformuowac... =P
Dodaj komentarz