Najnowsze wpisy, strona 19


lut 20 2004 "Jak zapomieć"
Komentarze: 3

=) Witam, witam. Co u was slychac? U mnie nie jest za dobrze, dostalam dzisiaj pale...eh...=P Mialam dzisiaj 5 lekcji, pierwsza byla gegra. Nudy jak nic, prawie bym usnela...Pozniej byla hista i spr., jak zwykle sie nie nauczylam, bo mialam nadzieje ze przelorzy sprawdzian...ale nie przelozyla. Mam nadzieje ze bedzie mozna poprawic. ok koncze, papa =)*

a_n_i_a-1 : :
lut 18 2004 Jutro pogrzeb
Komentarze: 2

Tak... wszystke klasy mają tylko po cztery pierwsze lekcje, bo pozniej wszystkie nauczycielki ida na pogrzeb p. Z. Moja klasa ma tylko 3 bo mamy na 8-55 =))) Pierwsza mamy biole i spr. =/ pozniej mamy religie (to sie nie liczy jako lekcja, bo i tak mamy luz) i w-f (ja nie cwicze)....czyli mozna powiedziec ze mam tylko 1 lekcje, fajnie no nie? Pa =D

a_n_i_a-1 : :
lut 16 2004 Bylam tam!!
Komentarze: 0

Bylam dzisiaj przed szkola z Sylwia u Agi...Bardzo sie ucieszyla jak na zobaczyla, mowi ze dzisiaj albo jutro wychodzi ze szpitala. W szkole jak zawsze bylo duzo wrazen. Pierwszy szok przezylam jak weszlam do szkoly i zobaczylam ze jest w srodku pomalowana na niebiesko, ale tylko parter, na I i II pietro napewno im farby zabraklo =D Na polskim dowiedzialam sie ze nauczycielka od W-Fu zmarla, ona mnie nie uczyla...byla fajna. Powod byl prawdopodobie taki ze miala jakies powiklania po grypie =(....Zizi jak zwykle dal popalic nauczycielka...Przez pol angielskiego klocil sie z babka...Na Matmie tez mial jakis problem...Ale na historii to juz przeszdel samego siebie...Baba zadala mu pytanie i on na nie nie odpowiedzial i dostal szmate, odrazu wpadl w histerie...Tak sie chustal na krzesle ze sie przewrocil i jeszcze lawka na niego poleciala...pozniej wciskal nauczycielce kit ze ma noge zlamana i musi isc do pielegniarki, ale ona mu nie pozwolila...wiec spakowal sie i wyszedl z klasy... =P Hehe =))

a_n_i_a-1 : :
lut 15 2004 Juz po =((((
Komentarze: 0

Tak dokladnie...juz sie skonczyly..czas wracac do ten nudnej szkoly. Znowu sie zacznie zadawanie calej masy zadan domowych. Jak ja sie teraz przyzwyczaje wstawac tak wczesnie? To bedzie dla mnie tragedia wstac o 6-30...

Jutro przed szkola jade z Sylwia do Agnieszki...Aga w piatek na lodowisku wywrocila sie i walnela sie mocno w glowe...teraz jest w szpitalu...A ze jutro ja mam do szkoly na 12 a Sylwia na 13 to idziemy ja odwiedzic...ja juz chyba nie pojde w tym roku na lodowisko...najpierw Sylwia zlamala sobie reke, teraz Aga...ciekawe kto bedzie nastepny...eh...Pozdrawiam was wszytkich. Pa =*

a_n_i_a-1 : :
lut 14 2004 śmierć... =
Komentarze: 5

Dzisiaj Walentynki...dzien zakochanych...Ja od rana siedzialam w domu z nadzieja czekajac na listonosza...ale nie przyszedl =( czy to znaczy ze nikt mnie nie kocha? Nie dostalam nawet sms'a w ktorym by pisalo np. "wszystkiego najlepszego z okazji walentynek"...Czuje sie taka samotna i smutna =( Wyszlam z domu tylko na chwile razem z moja kuzynka. Serce sciskalo mi sie z bulu jak widzialam te wszystkie zakochane pary =( Dlaczego tak musi byc? Jedni maja wszytko (w tej sutuacji chodzi tu o milosc) a drudzy nic... Czy wy tez te walentynki spedziliscie sami? Pozdrawiam wszystkich tak samotnych jak ja =*

a_n_i_a-1 : :